W tym roku szkolnym każdy poniedziałek był dla klasy 8ub spotkaniem z wyzwaniami kulinarnymi. Uczniowie chętnie podejmowali się przygotowania rozmaitych dań i deserów. Obieranie, smażenie, gotowanie, pieczenie – każda z czynności miała swojego “eksperta”. Szefem kuchni bez dwóch zdań był Marek. Maciek K. najchętniej mieszał i doprawiał potrawy, pilnował by żadna z nich się nie przypaliła, nie rozgotowała itd. Weronika i Michał tak zaprzyjaźnili się z mikserem, że trudnością stało się przekazanie go innym. Staranne układanie ciasteczek w odpowiedniej odległości od siebie przed włożeniem do piekarnika to przyjemność dla Weroniki i Maćka K. Z kolei któż tak dokładnie wyrobi ciasto, jeśli nie Maciek G.? Wspomniany Maciek czuwał również nad sprawdzaniem, czy posiadamy wszystkie niezbędne produkty do przygotowania posiłku. Zmysł estetyczny i zamiłowanie do porządku Wktorii, powodowały, że nie gubiliśmy się w stercie brudnych naczyń i stołach pełnych okruchów. Wiktoria świetnie odnalazła się również w obieraniu i krojeniu warzyw, owoców, ale i mięsa.
Jak nie trudno się domyślić, ulubionym momentem poniedziałkowych zajęć, było konsumowanie efektów swojej pracy. Czy to dania obiadowe, czy ciasteczka i desery, potrawy zdrowe i te ciut mniej – ze wszystkim uczniowie 8ub świetnie sobie poradzili. :-)
Opracowała: B. Anaszkiewicz
