Wierszyki masażyki to forma ćwiczeń relacyjnych, gdzie najważniejszy jest kontakt rodzica / opiekuna z dzieckiem. Jest to technika masażu – delikatnego głaskania dziecka. Poniżej przykłady kilku masażyków (wg. M. Bogdanowicz).
Aby było nam wesoło
Aby było nam wesoło,
masujemy swoje czoło.
Raz i dwa, raz i dwa,
ładne czoło Kasia ma!
Teraz oczy, pod oczami,
i pod nosem, pod wargami.
Język w górę, raz i dwa,
ładny język Kasia ma.
Uśmiech – ryjek, uśmiech – ryjek,
zaraz buzia się ożywi!
Raz i dwa, raz i dwa,
ładną buzię Kasia ma!
Pogładź główkę, tylko… swoją!
brodę, nosek oraz czoło.
Poszczyp teraz swoją twarz,
popatrz na mnie, czy mnie znasz?
Powiedz: tata, mama, lala,
zanuć lali: la- la- la – la.
Otwórz buzię, zamknij ładnie,
bo Ci mucha w gardło wpadnie!
W buzi język i ząbeczki,
tam wpadają cukiereczki!
Otwórz buzię, zamknij oczy!
zaraz tam cukierek wskoczy!
Raz i dwa, raz i trzy!
Czy to Kasiu jesteś Ty?
Babcia placek ugniatała [B. Kołodziejski]
Babcia placek ugniatała, (naciskamy plecy dziecka płasko ułożonymi dłońmi)
wyciskała, wałkowała. (ściskamy dziecko za boki, przesuwamy płasko obie dłonie jednocześnie)
raz na prawo, raz na lewo. (przesuwamy dłonie w odpowiednich kierunkach)
Potem trochę w przód i w tył,
żeby placek równy był.
Cicho… cicho… placek rośnie (nakrywamy dziecko rękoma lub całym ciałem)
w ciepłym piecu u babuni.
A gdy będzie upieczony (głaszczemy dziecko po plecach)
każdy brzuch zadowolony.
Przyszła myszka
Przyszła myszka do braciszka. [opuszkami palców na plecach dziecka wykonujemy posuwiste i delikatne ruchy]
Tu zajrzała, tam wskoczyła, [lekko łaskoczemy dziecko za jednym uchem, następnie za drugim]
A na koniec tu się skryła. [wsuwamy palec za kołnierzyk]
Płynie, wije się rzeczka
Płynie, wije się rzeczka [rysujemy na plecach dziecka falistą linię]
Jak błyszcząca wstążeczka. [delikatnie drapiemy je po plecach]
Tu się srebrzy, tam ginie, [wsuwamy palce za kołnierzyk]
A tam znowu wypłynie. [przenosimy dłoń pod pachę i szybko wyjmujemy]
Po pleckach płynie rzeczka [rysujemy palcem wężyki wzdłuż plecków]
I przeszła pani na szpileczkach [“idziemy” palcami jak w butach na obcasach]
A potem przeszły słonie [ugniatamy powoli całymi dłońmi]
I przejechały konie [„galopujemy” pięściami – oczywiście nie za mocno!]
A potem spadł deszczyk [robimy deszczyk opuszkami palców po całych pleckach]
Czy czujesz już dreszczyk? [szybkie tup-tup-tup palcami wzdłuż kręgosłupa]
Idą słonie
Idą słonie, (na plecach dziecka kładziemy na zmianę całe dłonie)
potem konie. (piąstki)
Panieneczki na szpileczkach (palce wskazujące)
z gryzącymi pieseczkami . (szczypanie)
Świeci słońce, (dłonią zataczamy kółka)
płynie rzeczka, (rysujemy linię)
pada deszczyk, (wszystkimi palcami)
Czujesz dreszczyk? (łaskotanie)
Opracowała: B. Banaś